Pierwszy wyjazd na lód 🙂 Padło na łowisko U Tadka. Zdecydowanie bardziej preferuję błystkę podlodową niż mormyszkę. Nastawiałem się na duże Szczupaki spod lodu. Nad wodą byliśmy koło godziny 7 rano. Ostatnie podrygi lodu. Wszędzie zaczyna się odwilż. Bardzo fajny wypad z racji tego że rybki dopisały a i temperatura była znośna 🙂 O wiele bardziej wolę lato… Ale było SUPER